Dzielimy się z Państwem twórczością naszej drogiej Pani Izabeli Król, należącej do grupy Panie Niespodzianki, aktywnie działającej przy Wrocławskim Centrum Seniora.
Pani Izabela zajmuje się pisaniem rymowanek i wykonuje na szydełku oryginalne maskotki, serwetki, koszyczki, maseczki. Ostatnio Pani Iza nadaje rzeczom drugie życie i ze swojej sukienki wykonała torbę na zakupy. Poniżej prezentujemy wiersz jaki do nas nadesłała.
Recykling
Niepotrzebna odzież
Wszystkie mamy szafy
zapchane odzieżą,
a stosy bielizny po szufladach leżą.
Swetry, jakieś bluzki,
spódnice i suknie,
niejednej z tych rzeczy
ćwierć wieku już stuknie.
Wyrzucić ich szkoda
bo są w dobrym stanie,
a sprzedać się nie da,
brak popytu na nie.
Kiedy je przymierzasz
czujesz że za ciasne,
niemodne, zbyt krótkie,
ciemne lub za jasne.
W głębi serca czujesz
i to całkiem szczerze,
że tych dawnych ciuchów nigdy
nie ubierzesz.
Lecz myślisz że jednak
coś zdołasz z nich zrobić,
aby na rzecz inną
można je przerobić.
Torby na zakupy
zawsze są przydatne,
uszyte ze spódnic
nawet będą ładne.
Mogą jednobarwne
być lub kolorowe,
one Ci zastąpią
torebki foliowe.
Długo będą służyć,
a po pewnym czasie
jako mokra ścierka
każda szmata zda się.
Nieprzydatne ciuchy
masz przy sobie blisko,
korzystasz z nich wtórnie
dbasz o środowisko.
Pończochy, rajstopy
W komodzie pończochy
leżą już niemodne,
przez pas co ich trzymał
nie były wygodne.
Upchane głęboko,
całkiem zapomniane,
lecz zrób by im było
drugie życie dane.
Dziś w modzie rajstopy,
a gdy już podarte
nie musisz wyrzucać,
nadal są coś warte.
Choć nie do noszenia
jak stare pończochy
wszak możesz na meblach
zetrzeć nimi prochy.
Albo też uczynić
z nich mokre gałganki,
aby umyć brudne
talerze czy szklanki.
Można je też w inny
sposób spożytkować,
na przykład w nich kwiaty
lawendy przechować.
Woń lawendy spełnia
pożyteczną rolę,
odstraszając muchy,
komary i mole.
Podobnie jak listki
bazylii lub mięty
natrętnym owadom
nie czynią zachęty.
Mogą służyć jako
wiszące torebki
na cebulę, czosnek,
nawet suche chlebki.
Z ususzonych bułek
zrobisz bułkę tartą,
więc ich nie wyrzucaj,
swą bułkę mieć warto.
Ongiś nasze babcie
w swoich kuchniach miały
warkoczyki cebul
co w nich wysychały.
Teraz sobie wisząc
w pończoszkach z nylonu,
schną i się nie psują
nie wadząc nikomu.
